Edukacja zdalna - Poniedziałek 4 Maja
Temat tygodnia: Moja miejscowość, mój region
Temat dnia: Miejscowość w której mieszkam
Cele ogólne:
- poznanie przez dzieci miejscowości w której mieszkają oraz jej okolic
- uwrażliwienie na piękno naszego regionu
- zachęcenie do zwiedzania ciekawych miejsc i korzystania z dóbr kulturalnych
- integracja ze środowiskiem, wyrabianie postawy otwartej na potrzeby środowiska
- rozwijanie świadomości narodowej
Witajcie kochane Słoneczka. Dzisiaj rozpoczynamy nowy tydzień, w którym bedziemy mówili o naszej miejscowości i naszym regionie.To będą ciekawe zadania. Zapraszamy:
ZADANIE I
Zabawa „Maszerują dzieci drogą”
Razem z dziećmi rodzice śpiewają i wykonują odpowiednie czynności
Maszerują dzieci drogą, (maszerujemy w miejscu)
raz, dwa, trzy! (wyklaskujemy rytmicznie)
Lewą nogą, prawą nogą, (wystawiamy do boku lewą nogę i prawą nogą)
raz, dwa, trzy! (wyklaskujemy rytmicznie)
a nad drogą słonko świeci (wznosimy obie ręce wysoko w górę)
i uśmiecha się do dzieci, (obracamy się wokół własnej osi)
raz, dwa, raz, dwa, trzy! (wyklaskujemy rytmicznie)
Zabawa „Moja miejscowość”
Rodzic włącza ulubione nagranie piosenki swojej pociechy. Dziecko wykonuje dowolny taniec. Kiedy rodzic włączy pauzę/stop, wypowiada nazwę miejscowości, w której mieszkają, wówczas dziecko podskakuje, a kiedy wypowie inną nazwę – kuca.
Zabawa ruchowa ,,Cicho – głośno”
Dziecko porusza się po pokoju w rytmie muzyki. Na przerwę w muzyce powtarza tekst Miasto swoje znamy – miasto swe kochamy, z odpowiednim natężeniem głosu, cicho, jeśli rodzic ma palec na ustach, głośno – kiedy go tam nie ma.
ZADANIE II
Zapoznajemy dziecko z legendą powstania Kielc. Możemy przeczytać zamieszczoną legendę lub odsłuchać na:
http://pik.kielce.pl/sztuki-plastyczne/literatura/4078-legendy-swietokrzyskie.html
Działo się to za panowania Bolesława Śmiałego, kiedy jeszcze tereny dziewiczego państwa porastała gęsta puszcza. Zbliżał się wieczór, umilkły już rogi myśliwskie i psie gonitwy. W puszczy robiło się coraz ciszej i ciemniej. Z gęstej ściany lasu wyjechał na swym koniu jeździec. Zadął w róg myśliwski. Dźwięk ten był potężny i rozdzierał cisze lasu. Gdy głos rogu ucichł zapadła znów cisza, nie było żadnej odpowiedzi.
Długo jeszcze zabłąkany, młody Książe Mieszko, syn Bolesława Śmiałego, próbował zwołać rozproszoną po świętokrzyskiej puszczy drużynę myśliwską. Noc pogrążyła we śnie cały las a na niebie pojawiły się setki gwiazd. Zmęczony długim polowaniem Książe ułożył się na mchu pod wielkim drzewem. Zamknął opadające już powieki i zapadł w głęboki sen.
Mieszko śnił, że napadli go w lesie groźni zbójcy. A on, jako odważny potomek Piastów zmierzył się z nimi w nierównej walce. Czuł się przepełniony cudowną mocą, dzięki której pokonywał zbójców. Ranni napastnicy ratowali swe życie ucieczką. W końcu pozostał tylko jeden zbójca, który aby ocalić swoje życie poddał się księciu. Zmęczony, spragniony Mieszko, chciał ugasić swoje pragnienie.
Jednak gdy zaczął rozglądać się wokoło siebie za leśnym strumieniem, pokonany zbójca podał mu swoją miedzianą butelkę. Spragniony Mieszko napił się z butelki i grymas bólu wykrzywił mu twarz. Wyrzucił naczynie i wypluł wszystko co miał w ustach. Jad był piekielnie silny, bo palił ogniem gardło. Książe gorączkowo rozglądał się za strumieniem lub inną sadzawką, aby wypłukać usta i ugasić dręczące pragnienie. Nie znalazł jednak żadnego zbiornika wody. Mieszko poważnie zaczął się bać o swoje życie. Nagle dostrzegł niezwykłą jasność bijącą z kępy młodych modrzewi. Mieszko poznał, że jest to święty Wojciech, który został zamęczony przez Prusów za krzewienie wiary. Padł więc na kolana. Święty uśmiechnął się dobrotliwie i nakreślił pastorałem na murawie kręty szlak. Po chwili tym właśnie śladem popłynął srebrzysty strumień zimnej wody. Spragniony Mieszko pił ją łapczywie do momentu, aż ugasił pragnienie.
I wtedy Książe ocknął się z dziwnego snu. Wiatr rozgonił już poranne mgły i Książe zobaczył spływający z szumem po kamieniach strumień. Napił się z niego smacznej, zimnej wody – jakże podobnej do tej którą pił we śnie. Mieszko zadął w róg. Odpowiedziały mu szybko radosne okrzyki i pohukiwania zaniepokojonej o pana myśliwskiej drużyny. Po chwili wyłonił się z lasu orszak łowiecki Mieszka. Kiedy Książe miał już odjeżdżać, obejrzał się i zauważył bielejące w leśnej murawie olbrzymie kły – pozostałość po jakimś niespotykanych rozmiarów zwierzęciu.
Po powrocie oznajmił wszystkim, iż w miejscu, w którym nocował, zbuduje gród z kościołem. Dotrzymał słowa i w miejscu, w którym miał dziwny sen wybudowano kościół pod wezwaniem św. Wojciecha. A strumień w którym Książe ugasił pragnienie nazwano Silnicą. Nowo powstałej osadzie, na pamiątkę znalezionych przez Mieszka kłów nadano nazwę Kielce.
Rozmowa na temat wysłuchanej legendy.
Poznanie herbu Kielc
Herb Kielc, występujący pierwotnie na pieczęci, został ofiarowany miastu przez kardynała Fryderyka Jagiellończyka. Daty nadania Kielcom herbu nie można zbyt dokładnie określić, ale najbardziej prawdopodobny jest okres 1494 – 1503. Herb miasta tworzy renesansowa tarcza z czerwonym tłem, a na niej złota korona i litery CK. Korona była symbolem władzy, zaś litery CK to łaciński skrót od słów Civitas Kielcensis, czyli mieszkańcy, obywatele Kielc lub Civitas Kielce czyli Miasto Kielce.
Rozmowa z dzieckiem:
-jakie kolory ma nasz herb?
-co oznaczają litery umieszczone na herbie?
-gdzie możemy zobaczyć taki herb?
Quiz „Moja miejscowość/mój region”
Dziecko potwierdza prawidłowość zdań/informacji przez wypowiedzenie słowa Tak, a nieprawdę poprzez wypowiedzenie słowa Nie.
Nasze miasto, to Kielce.
Kielce swoją nazwę uzyskały na pamiątkę znalezionych kłów przez Mieszka.
Rzeka, która przepływa przez nasze miasto to Silnica.
Symbolem naszego miasta jest Syrenka.
Symbolem naszego miasta, to korona i litery CK.
Osoba, która rządzi naszym miastem, to prezydent.
Główny deptak/ulica Kielc to ulica Sienkiewicza.
Kadzielnia jest rezerwatem przyrody.
Wskazywanie na mapie Polski Kielc.
Zabawy z piosenką „Ach kieleckie jakie cudne” zapraszam do obejrzenia i wysłuchania utworu w wykonaniu Marka Fijałkowskiego:
https://www.youtube.com/watch?v=hpbGkeKsQ5w
Wspólnie z dzieckiem odgadujemy i nazywamy miejsca, które pojawiają się w nagraniu. Na zakończenie wykonujemy dowolny układ taneczny przy nagraniu z wykorzystaniem pasków bibuły, wstążek.
Masażyk ,,Wycieczka”
Rodzic masuje plecy dziecka
Idzie pani: tup, tup, tup (stukamy plecy dziecka opuszkami palców),
dziadek z laską: stuk, stuk, stuk (stukamy w plecy zgiętym palcem),
skacze dziecko: hop, hop, hop (opieramy dłoń na przemian to na przegubie i na palcach)
żaba robi długi skok (dotykamy stóp, pleców i głowy dziecka).
Wieje wietrzyk: fiu, fiu, fiu (dmuchamy w jedno i w drugie ucho dziecka),
kropi deszczyk: puk, puk, puk (stukamy w plecy dziecka wszystkimi palcami),
deszcz ze śniegiem: chlup, chlup, chlup (klepiemy plecki dziecka dłońmi złożonymi w miseczki),
a grad w szyby łup, łup, łup (stukamy dłońmi zwiniętymi w pięści).
Świeci słonko (palcem wykonujemy na plecach koliste ruchy),
wieje wietrzyk (dmuchamy we włosy dziecka),
pada deszczyk (znowu stukamy opuszkami palców).
Czujesz dreszczyk? (leciutko szczypiemy w kark)
ZADANIE III
Zabawa ruchowa z elementem równowagi Góra – dół.
Rulon z gazety dla dziecka.
Dziecko stoi, przed siebie wyciąga ręce trzymając za końce rulon z gazety. Na hasło: Dół – dziecko wykonuje przysiad i wytrzymuje tak, aż do hasła: Góra, kiedy wraca do pozycji wyjściowej. Ćwiczenie powtarza kilka razy.
Wykonanie pracy plastycznej ,,Herb Kielc”
Dla dziecka potrzebne będą: papier kolorowy, klej, kredki.
Rysowanie herbu miejscowości dziecka. Wydzieranie z papieru w odpowiednich kolorach małych kawałeczków, naklejanie ich na konturach herbu.
A dzisiaj 4 Maja obchodzimy również Międzynarodowy Dzień Strażaka. Na jaki numer dzwonimy, aby wezwać straż pożarną?
Co trzeba powiedzieć dzwoniąc do straży pożarnej, aby zgłosić zdarzenie?
- Jakie zdarzenie zgłaszamy,
- Dokładny adres zdarzenia,
- Swoje nazwisko i imię,
- Swój numer telefonu.
DLA CHĘTNYCH do wydruku:
Kończąc dzisiejsze spotkanie z Wami życzymy Wam dobrego dnia. Pozdrawiamy.